środa, 19 października 2016

Niemiły poranek

Dzisiejszy dzień zaczął się dla mnie niezbyt przyjemnie. Obudził mnie ogromny ból brzucha, bardzo się przestraszyłam więc postanowiłam natychmiast udać się na izbę przyjęć. Na szczęście po badaniach okazało się, że wszystko jest w porządku, ale bardzo się zmartwiłam i do tej pory jestem bardzo zdenerwowana. Oczywiście nie martwiłam się tyle o swoje zdrowie, co o zdrowie mojego dziecka. Wiem, że jestem dopiero w 5 miesiącu ciąży więc muszę bardzo na siebie uważać... Bardzo się cieszę, że dzisiaj skończyło się tylko na wielkim strachu :)

Co słychać u Was? Jak mija Wam dzień? Pozdrawiam :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz